Porażka
Gwarek Tarnowskie Góry 4-0 GKS Wawel Wirek Ruda ŚląskaForyś 37 min.
Środowe spotkanie nasza drużyna zaczęła obiecująco, swoją okazję miał Mol, ale nie opanował piłki w polu karnym. Niestety były to miłe złego początki i z minuty na minuty gospodarze grali coraz lepiej i stwarzali coraz to lepsze okazje, jednak nie umięli znaleźć sposobu na defensywę Wawelu. Najgroźniejsze okazje Gwarek stwarzał sobie po bardzo dobrze wykonywanych stałych fragmentach gry i właśnie po kolejnym rzucie rożnym w 22 minucie głową bramkę strzelił Barański. Do końca pierwszej połowy Gwarek był lepszy ale nie stwarzał bramkowych okazji, natomiast gra Wawelu wyglądała bardzo źle, zwłaszcza raziły niedokładne podania i brak pomysłu na stworzenie akcji. W drugiej części meczu obraz gry nie zmienił się, gospodarze grali mądrzej i wyglądali dużo lepiej fizycznie. W 63 minucie piłkę pod bramką rywali stracił Foryś i Gwarek przeprowadził błyskawiczną kontrę, którą sfinalizował ponownie Barański. Wawel próbował odrabiać straty i szybko został skarcony za otwartą grę najpierw w 74 minucie bramkę zdobył Kucharczyk, a w 82 minucie nasz zespół dobił Kozub.
Wawel po słabym meczu przegrywa w fatalnym stylu, naszej drużynie brakowało niemal wszystkiego zaczynając od środka pola a kończąc na kondycji fizycznej i motoryce.
Data: 2010-08-25 20:49:25, autor: artur









